Kamienicę Konopniców śmiało można nazwać najpiękniejszą w Lublinie. Pomalowana na błękitny kolor, z imponującą attyką, bogatymi zdobieniami rzeźbiarskimi i boniowaniem zachwyca turystów, malarzy i fotografików. Jest jednym z symboli architektonicznych miasta.

Historia tej kamienicy sięga XV wieku. Gotycki wówczas dom należał do takich rodzin jak Sadurkowie, Domaratowie, Kretkowie i Konopnicowie. Córka Jana i Heleny Kretków, Katarzyna wniosła w posagu kamienicę Sebastianowi Konopnicy, który był rajcą i burmistrzem lubelskim a także właścicielem wielu domów i folwarków oraz podlubelskiej wsi Konopnica. To Sebastian Konopnica w 1597 roku kamienicę przebudował oraz ozdobił w stylu manierystycznym. Na elewacji można zobaczyć bogatą dekorację rzeźbiarską o motywach włoskich i niderlandzkich, wykonaną przez warsztat pińczowski, wzorujący się na sztuce Santi Gucciego. W medalionach na zwieńczeniach okiennych pierwszego piętra umieszczono wizerunki Sebastiana Konopnicy oraz jego żony Katarzyny. Gmerk Kretków – podkowa barkiem do góry, z krzyżem w środku i literami KK  został umieszczony na środkowym medalionie. Kamienica jeszcze wielokrotnie zmieniała właścicieli.

Według przekazów, w kamienicy zatrzymywali się niezwykli goście. W roku 1610 car Wasyl Szujski, który był wówczas jeńcem Żółkiewskiego, przewożonym do Warszawy. W 1703 roku przebywał w niej król szwedzki Karol XII, a w roku 1707, car Piotr Wielki.